I krok :
Skończyłam pisanie książki i co dalej? Są dwie możliwości, a mianowicie schować swoje dzieło do szuflady lub znaleźć kogoś kompetentnego aby ocenił twoją twórczość. Trochę to trwało, ale się udało. Przez znajomych do ich znajomych dotarłam do Marii, która
zawodowo zajmuje się pracą z początkującymi pisarzami. Po spotkaniu dostałam wytyczne i przystąpiłam do pracy.
Owocem półrocznej współpracy jest książka "Listy do Marii".
II krok :
Wysłałam moją książkę do wielu redakcji i czekam, bo teraz już nic ode mnie nie zależy. Oceniać będą moją prace inni ludzie i to od ich nastroju, upodobań lub polityki wydawnictwa będzie zależało czy moją książkę będziesz mogła przeczytać. Jeżeli nie znajdę wydawcy mam jeszcze plan B, ale na razie go nie wdrażam.
Ktoś by pomyślał - ale uparta ta kobieta...i to prawda. Mam swój cel i zrobię wiele by się do niego zbliżyć. Przesłałam fragmenty Listów do Marii moim znajomym i wszyscy bardzo wysoko ją ocenili. Jestem pewna, że opinie są wiarygodne. Znam tych ludzi dobrze i wierz mi, słyną z tego, że mówią to co myślą.
Jak widzisz wiele trzeba zadać sobie trudu, by marzenia się spełniły. Czy warto? Ja powiem Ci, że tak. Lecz aby się o tym przekonać musisz sama przejść drogę od pomysłu do realizacji. Radzę mieć plan B na wypadek gdyby plan A z jakiegoś powodu nie wypalił. Ja mam taki awaryjny plan, ale na tym etapie mam nadzieję, że wszystko ułoży się po mojej myśli.
Tymczasem piszę dalej z pasją, radością i nadzieją, że już wkrótce będę mogła powiedzieć osobie: Jestem Pisarką!
PS. Pisarka, to dla mnie osoba, której twórczość została wydana.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz