Ja kobieta - romantyczka, marzycielka, szamanka szczęśliwego życia rodzinnego.
Kocham mój dom, ogród i gotowanie.
Dużo gadam, ale jak trzeba słucham uważnie.
Mam marzenia i lubię poranki przy filiżance kawy i dobrej książce. Lubię książki kupować, czytać a nawet ostatnio pisać. Mam wielki szacunek do książki i nie ma mowy o zgiętych rogach i pisaniu na marginesie.
Łatwo się adoptuję w nowym miejscu, ale muszę być otoczona swoimi przedmiotami: aniołki, obrazy, zdjęcia i książki i jeszcze mój kubek do kawy z napisem:
MAM SWOJE MARZENIA I NIE ZAWAHAM SIĘ JE SPEŁNIĆ".
Lubię towarzystwo innych ludzi, ale lubię mieć też swoją przestrzeń, lubię pomagać, ale nie pozwalam się wykorzystywać.
Mam słabą wolę i puszystą sylwetkę i to chciałabym zmienić. Mam nadzieję, że mi się uda, ale chyba dlatego, że jestem niepoprawną optymistką.
Lubię rozmawiać ze starymi ludźmi, bo cenię ich mądrość i doświadczenie.
Kocham świat i moją rodzinę.
Jestem w stanie zrobić wiele dla przyjaciół i absolutnie wszystko dla moich dzieci.
Codziennie rano proszę Boga i anioły o dobry i spokojny dzień i codziennie wieczorem dziękuję, za wszystko co mnie spotkało dobrego, bo wdzięczność jest podstawą dobrobytu.
Dobrobyt dla mnie to dostatnie i spokojne życie, pasja, wena twórcza, czas dla rodziny i przyjaciół, dobre zdrowie, poczucie humoru i dystans do siebie.
Dążę do równowagi wewnętrznej i spokoju ducha.
A poza tym jestem zwykłą kobietą jakich wiele i już dawno mi to nie przeszkadza.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz