Kiedy ta karta pojawia się w
rozkładzie, wszechświat daje nam sygnał do działania, bo marzenia to źródło
kreatywności. Zadaję wtedy pytanie: O czym teraz marzysz?
Najczęściej pada
odpowiedź: Nie wiem. To się zastanów, pomyśl i postaraj się jednak odpowiedzieć. Chwila zastanowienia
i widzę w oczach osoby siedzącej naprzeciw mnie zakłopotanie. Nic nie wymyślę,
ja nie mam marzeń. Zazwyczaj odpowiadam - to nie możliwe, bo każdy człowiek ma swoje
marzenia. Małe i duże, byle takie do spełnienia. Ale ja nie mam – upiera się
kobieta w średnim wieku.
Proponuję wtedy zabawę, która ma za zadanie obudzić
chęć do myślenia o swoich marzeniach. Urządzamy sobie wtedy burzę mózgów, żeby
zdobyć jak najwięcej nowych pomysłów. Kobieta oponuje – Ja nie potrafię tak
myśleć. Ja muszę wiedzieć po co mi takie zadanie. Po to, by było wesoło, by twoja
fantazja znów mogła ponieść cię na swej fali ku szczęściu i zadowoleniu. - A co
jak moje marzenie nigdy się nie spełni? Dlaczego ma się nie spełnić? pytam, chociaż wiem do czego ona zmierza. Marzenia aby się spełniły muszą być po prostu
do spełnienia. Jeżeli kobieta w średnim wieku mówi mi, że marzy o tym by zostać
lekarzem, od razu powiem, że to są marzenia nie do spełnienia bo czas na naukę
już dawno minął. Ale może zostać zielarką, masażystką, terapeutką Reiki lub propagatorką
zdrowego odżywiania.
Kiedy tak sobie rozmawiamy kobieta
mówi, że kiedy była młoda, lubiła tańczyć i miała takie marzenie...ale teraz
to chyba nie do spełnienia. Zachęcam ją do zwierzeń i dowiaduję się, że taniec
towarzyszył jej przez wiele lat lecz kiedy dotarła do czterdziestki
zdecydowała, że jest już za stara by tańczyć i nagle przestała, chociaż do tego
zajęcia bardzo tęskniła. Zaczęła opowiadać, a błysk w jej oku zdradził, że taniec
to pasja i marzenie - na dodatek takie do spełnienia. Kiedy opowiadała o tym jak kiedyś dawno temu tańczyła, uśmiech na twarzy i szczęśliwa mina mówiły o tym, że odnalazła swoje pragnienie aby na parkiecie zatańczyć jeszcze w parze... ze swoim marzeniem. Jej zadaniem było znaleźć takie miejsce w pobliżu swojego miejsca zamieszkania, w którym
będzie mogła oddać się swojej pasji.
Rozstałyśmy się w miłym nastroju, a kobieta obiecała, że da mi znać jakie kroki poczyniła by spełnić swoje marzenia. I słowa
dotrzymała. Dostałam niedawno takiego maila: „Jestem szczęśliwa. Znalazłam miejsce gdzie mogę tańczyć. Dołączyłam do grupy tańczących kobiet i nareszcie czuję radość. Zawdzięczam to Tobie. Dziękuję!”. Było mi bardzo miło, kiedy
to czytałam. Odpisałam jej: Cieszę się ogromnie, że spełniasz swe marzenie. Moja rola w tym była niewielka, bo to ty obudziłaś w sobie chęć do
tańczenia, znalazłaś miejsce gdzie możesz się spełniać i chodzisz z
przyjemnością na te zajęcia. Gratuluję Ci tego, że spełniłaś swoje marzenie i
teraz czerpiesz z tego energię i zadowolenie.
Zachęcam wszystkich do burzy mózgów
z przyjaciółmi lub samemu z sobą by obudzić w sobie chęć do spełnienia marzeń,
bo to nasze marzenia są źródłem kreatywności. Zapisuj swoje pomysły w
specjalnym zeszycie i proś Anioły by pomogły ci je spełnić. Zapisuj jakie masz
pomysły na spełnienie swoich marzeń i wyznacz sobie zadania, które przybliżą
cię do ich spełnienia.
Życzę dużo zabawy w pracy nad sobą.
...zaraz założę zeszyt,świetna podpowiedź-DZIĘKUJĘ!
OdpowiedzUsuńPRZYTULAM CIĘ.
Co zapisane to zapamiętane. Życzę powodzenia w twórczej pracy podczas kreowania własnej przyszłości.
OdpowiedzUsuń