LIST
DO PRZYJACIÓŁKI
Zadania
do wykonania:
1.
Wypisz na kartce swoje cele na cały rok, na pięć i dziesięć lat
(Osobiste, rodzinne, zawodowe i finansowe związane z wykształceniem,
mieszkaniem, hobby,sportem itp.)
2.
Sprawdź czy twoje cele są pozytywne i czy zależne są od ciebie?
3.
Przyjrzyj się celom na najbliższy rok, wypisz co możesz zrobić
już teraz aby zacząć je realizować.
4.
Do każdego celu wpisz informację po czym poznasz, że ten cel
zrealizowałaś. Co będziesz czuła, wiedziała gdy go osiągniesz?
I co zrobisz potem.
5.
Napisz list do przyjaciółki, w którym opowiesz jak wygląda twoje
życie po spełnieniu się twoich marzeń. Dla przykładu przysyłam
ci mój list do przyjaciółki napisany ma przełomie
2013/2014
roku o tym, co wydarzy się za rok.
MÓJ LIST DO PRZYJACIÓŁKI
Czyli najlepszy sposób na realizację celów.
Wodzisław
Śl. 01.01.2015
Moja
droga przyjaciółko!
Witam
cię w pierwszym dniu nowego roku. Rok, który już minął, był dla
mnie szczególnie szczęśliwy. Po pierwsze schudłam 17 kg i
osiągnęłam idealną wagę. Schudłam pięknie i mądrze, a
pracowałam na ten sukces cały rok pod bacznym okiem dietetyczki,
która zadbała bym jadła zdrowo, mało ale często. Czysta
przyjemność: jeść i chudnąć. O moje ciało i skórę zadbała
moja córka. Jej Akademia Urody specjalizuje się w tworzeniu nowego
wizerunku kobiety, która z różnych powodów zwątpiła w soje
piękno. Uczy je, że to jak są postrzegane w swoim środowisku jest
bardzo ważne. Zadbany wygląd to połowa sukcesu, reszta przyjdzie
sama, to tylko kwestia czasu. Bo to jak wyglądamy jest ważne dla
nas samych! Dodaje nam pewności siebie. Kiedy jesteśmy pewne siebie
otwieramy się na dobrobyt wszelkiego rodzaju i chodzi już tylko o
to, żeby po szczęście, które jest w zasięgu ręki, sięgnąć.
No i ja sięgam i czerpię z tego dobrobytu garściami.
Napisałam
książkę, która została wydana. Piękna i interesująca, temat,
który tam poruszam był na tyle ciekawy, że wydawca zrobił dodruk,
a moje konto zasiliła pokaźna kwota. Teraz mogę cię odwiedzić,
bo pieniądze nie będą dla mnie żadną przeszkodą. Nareszcie
przylecę do Bostonu i przytulę się do ciebie.
Mam
swój GABINET POZYTYWNEGO MYŚLENIA, miejsce zaczarowane. Otacza mnie
spokój, harmonia i zadowolenie. Cieszę się, ze mogę pomagać tak
wielu osobom i że mam wokół siebie ludzi o podobnym sposobie
myślenia, którzy we mnie wierzą i mnie wspierają.
Jestem
szczęśliwa, bo dużo piszę, kocham Anioły, kwiaty, kryształy i
świat, który mnie otacza. Jestem szczęśliwa, bo lubię swoje
towarzystwo, umiem cieszyć się z każdej rzeczy nawet najmniejszej
przyjemności. Mam poczucie własnej wartości,jestem niezależna i
odpowiedzialna. Wybaczyłam sobie wiele rzeczy z przeszłości i już
nie muszę być idealna. Każde doświadczenie w moim życiu, nawet
najbardziej bolesne, służy mojemu najwyższemu dobru.
W
mijającym roku, moja droga przyjaciółko, uświadomiłam sobie, że
zdrowie to mój największy skarb i o dobre zdrowie w tym nowym roku
Boga proszę. Bo w zdrowym ciele zdrowy duch, bo zdrowie to radość
i największy dobrobyt człowieka. I tobie moja najlepsza
przyjaciółko, w nowym roku zdrowia życzę.
Pozdrawiam
Halina
Ps.
Oprócz zdrowia życzę ci miłości, radości i spełnienia marzeń.
W
liście uwzględniłam datę i cele, jakie mam zamiar osiągnąć,
jest już połowa roku, a ja znalazłam na razie ciebie, Mario i
próbuję dalej zmienić moje życie. Nie wiem czy zdążę napisać
nową książkę w wyznaczonym terminie, czy uda mi się znaleźć
wydawcę, który zechce ja wydać też nie wiem, ale codziennie
proszę o to moje Anioły. Ciągle się zastanawiam, czy pierwsza
napisana przeze mnie książka ujrzy światło dzienne. Skoro
przyśniła mi się w całości jej fabuła i od niej zaczęłam
swoje marzenia o pisarstwie to też może jakiś znak? Ale teraz
muszę się skupić na tym, żeby pisać i jeszcze raz pisać.
Zrobiłam
się zachłanna na pisanie, może mnie ponosi fantazja, a może
nadrabiam stracony czas.
Wodzisław
Śl 26.08.2016
W
lutym tego roku została wydana moja książka „Anielska Przystań”
marzenie się spełniło chociaż na spełnienie potrzeba było
więcej czasu niż zakładałam. Wszystko w swoim czasie. Co się
miało wydarzyć to się wydarzyło. Druga część jest na
ukończeniu bo zachłanność na pisanie już mi pozostała.
Gabinet
Pozytywnego Myślenia otworzył swoje podwoje 05.05. 2015 r z chwilą
kiedy utworzyłam na Facebooku Anielską Pocztę i blog o tej samej
nazwie. Otworzyłam się na świat i potrzeby innych ludzi. Dziękuję
wszystkim, którzy stanęli na mej drodze i pomogli mi w spełnieniu
moich marzeń. Dziękuje szczególnie Zosi mojej przyjaciółce,
która wprowadziła mnie w wirtualny świat.
Jeżeli
chodzi o odchudzanie to jestem na dobrej drodze, pod czujnym okiem
dietetyczki i nadzorem lekarza chudnę i odzyskuję zdrowie.
Przyczyną wzrostu wagi okazała się cukrzyca. A więc odzyskanie
zdrowie jest teraz moim priorytetem.
Podczas
tego procesu zmian w moim życiu, wiele się o sobie dowiedziałam i
dalej się uczę.
Wybrałam
swoją drogę i będę nią podążała, a przeszkody na tej drodze
potraktuję jak chwilową przerwę w dopływie dobrej energii.
Wierzę
i ufam, że osiągnę wszystko o czym marzę w odpowiednim dla mnie
czasie.
Bowiem
pamiętam o tym, że: „Wiara w siebie dodaje skrzydeł, a brak
wiary stawia nam kłody pod nogami.”
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz